Zarchiwizowany: Życie parafialne
Intencje mszalne od 27.06. do 3.07.2016 r.
Poniedziałek 7,30+Benedykt Kowalski, r.śm.;
17,00+Piotr Rzeczkowski, Jan Zimowski i Leon Sobczyński;
Wtorek W intencji Parafian
Środa 7,30+Karol Smoliński, int.pog.;
Dzień Imienin Księdza Biskupa Ordynariusza Piotra Libery.
Pamiętajmy w modlitwie o naszym Pasterzu!
Czwartek 7,30+Krzysztof Łukaszewski, int.pog.;
I Piątek 7,30+Wacław Jędrzejewski,int.pog.;
16,00 Adoracja Najświętszego Sakramentu
17,00+Edward Kowalski, r.śm.;
Sobota 7,30+Józefa Nużyńska, int.pog.;
17,00+Grażyna Kurzęcka, int.pog.;
Niedziela 8,00+Karol Smoliński, int.pog.;
9,30+Jan Podlecki, int. z Warszawy
12,00 W intencji Parafian –procesja
Podziękowanie:
1.Radzie Parafialnej za zaangażowanie w przygotowanie uroczystości jubileuszowych;
2.Drogim Paniom za przygotowanie poczęstunku;
3.OSP z Malużyna za czynny udział w uroczystości.
4.Mieszkańcom Barańca za wspólną modlitwę i poświęcenie pól.
Bóg zapłać !
Dnia 28 czerwca przeżyjemy pielgrzymkę dziękczynną na Jasną Górę – za nawiedziny Matki Bożej w naszej Parafii.
Odjazy autobusu:Młock – godz.5,oo ; Wola Młocka – 5,15 i Malużyn – 5,30 . Proszę o punktualność !!!
Rozpoczynają się zasłużone wakacje.
Apeluję o rozwagę w korzystaniu ze sposobów wypoczynku.
O szczególną rozwagę apeluję nad wodą i na drogach.
Nie ma wakacji od Pana Boga i rozumu.
Zapowiedzi
Blicharski Szymon Przemysław z Radziwia, par.Łopacin
Fidor Renata z Malużyna, zap.3
Zimnowodzki Łukasz, kawaler z Płaciszewa
Piątkowska Ewa, panna z Glinojecka, zap.2
Zieliński Marek, kawaler z Przyrowy
Nurzyńska Renata, panna z Rumoki, zap.1
Był rok 1990
W kronice parafialnej wyjątkowego dla mnie roku zapisałem:”Pracę duszpasterską w par.św.Wojciecha w Malużynie rozpocząłem 23 września 1990 roku z polecenia ks.Bpa Zygmunta Kamińskiego…
Liturgicznego i kanonicznego wprowadzenia mnie w urząd proboszczowski dokonał dziekan dekanatu płońskiego ks.prałat
Tadeusz Goleniewski(+) To od Księdza Prałata przyjechałem do Malużyna z rekolekcjami. A więc …sami swoi…
Mając świadomość odpowiedzialności za powierzoną mi parafię – szukałem pomocy nie tylko u ludzi, ale nade wszystko u Boga i Maryi. Dlatego jeszcze w tym roku udaliśmy się z pielgrzymką do Częstochowy… U Matki zawsze najlepiej. Tutaj wszyscy – duchowni i świeccy – odnajdują siłę, sens i pomoc…
I tak już pozostało…każdego roku udajemy się na spotkanie z naszą Matką w Częstochowie…
Był taki czas, że do Częstochowy udawaliśmy się także w małych grupach – 9 osobowych. Jednego roku było aż sześć takich wyjazdów na Jasną Górę …
Pielgrzymki dwudniowe do Częstochowy prowadziły często przez Niepokalanów. To św.Maksymilian dał dobry wzór miłości do Niepokalanej…Ta praktyka jest błogosławiona, bo miłości trzeba się uczyć…
Powrót z pielgrzymki uświadomił jednak potrzebę systematycznej pracy w parafii. Mój zacny poprzednik, ks.Kazimierz, dokonał wielu dobrych prac po wieloletnich zaniedbaniach.
Rodzaj czy charakter prac gospodarczych trzeba dostosowywać do:
1.potrzeb;
2.możliwości finansowych;
3.zapotrzebowania społecznego;
4.chęci proboszcza;
5.właściwej pogody;
Do końca roku pozostało już niewiele czasu, dlatego rozpoczęliśmy prace ogrodowe – usuwanie starych, bezużytecznych drzew owocowych.
Jeszcze tego roku podjąłem prace ogrodzenia ogrodu i posadzenia nowych drzew i krzewów…”
Poza jednostkami – parafianie dobrze przyjęli tę inicjatywę i pospieszyli z pomocą fizyczną oraz potrzebnym drzewem na sztachety i żerdzie, które przygotowali u siebie. Niech Bóg im wynagrodzi!!!